Asymmetric SAT

Opis:

Trik został wynaleziony przez Raula Rodrigueza w 2000 roku. Jest to Sat wprowadzony z Asymetrycznej Spirali. Kąt ten rotacji jest dość różny (może być nawet do 135 stopni), gdzie pilot porusza sie zataczając łuki powyżej jak i poniżej skrzydła. Normalnie energia zostaje wytracona w kilku ruchach. Asymetryczny Sat jest perfekcyjnym numerem do tego by przygotować sie do Tumblingu, więc jeżeli chcesz się tego nauczyć musisz go opanować do perfekcji. Podczas tego triku doświadczysz dość dużych przeciążeń rzędu 3-5G, więc także należy mieć to na uwadze.

Wejście:

Zbuduj bardzo dynamiczną Asymetryczną Spiralę na prawą stronę. Zaraz po tym jak miniesz najwyższy punkt w ostatnim asymetrycznym ruchu, złap lewe taśmy, szybko nawiń raz prawą sterówke na ręce (jeżeli jest to koniecznie podczas wejścia do normalnego Sata) i pociągnij Sata na prawo, ekstremalnie dokładając do tego ciała. Powinieneś pociągnąć hamulec szybko i mocno, ale uważaj by czasem nie wykonać olbrzymiego Mac Twista do którego nie będziesz przygotowany.

Kiedy próbujesz pierwszy raz tego numeru, zacznij zaciąganie sterówki i przerzucenie ciała przed najniższym punktem. Dzięki temu Asymetryczny Sat nie będzie aż tak wysoki, ale bardziej dynamiczny i bezpieczniejszy, potem możesz zaczynać go później i później by uczynić go wyższym.

Albo:

Możesz go również wykonać z Wing-overa tą samą techniką, ale tylko na tą samą stronę jaką kończyłeś właśnie ostatniego wing-overa. Jeżeli wykonasz go w przeciwną stronę, będzie to raczej jak Tumbling niż Asymetryczny Sat. W rzeczy samej w Asymetrycznej Spirali jest więcej energii niż w Wing-overze, więc lepiej wybrać to pierwsze rozwiązanie. Pamiętaj prędkość równa się bezpieczeństwo.

Wyjście:

Zależy od wysokości Asymetrycznego Sata, możesz z niego wyjść na 2 różne sposoby:

Jeżeli Asymetryczny Sat nie jest aż tak wysoki, kolejne obroty przejdą w zwykłego Sat, dzięki tylko trzymaniu zablokowanego hamulca (możesz pomóc temu po przez przyciągnięcie troche mocniej hamulca jeżeli skończy się energia). Więc w tym przypadku wyjdź tak jak z normalnego Sata. W rzeczy samej nie będziesz już wylatywał nad skrzydło, ale poczujesz pulsowanie w każdym ruchu.

Jeżeli amplituda jest większa (kąt jest między 135 stopni lub więcej) musisz przyhamować glajta by zatrzymać rotację, tak jak w Tumblingu. Zwykle możesz wykonać 2-3 obroty bezpiecznie, zależy to od Twojej techniki i skrzydła. Radzimy bys raczej na początku wychodził z Asymetrycznego Sata po 2 obrotach. Później jak już wczujesz się w tą figurę, i poczujesz że masz wystarczająco dużo energii możesz kontynuować.

Popatrz na skrzydło. Podczas Asymetrycznego Sata, gdy przelatujesz raz powyżej raz poniżej skrzydła, czasza znajduje się na tle ziemi i nieba (w zależności od momentu). Na końcu 2 ruchu kiedy skrzydło dosięgnie lini horyzontu (i zechce wystrzelić w dół - 3 raz), zatrzymaj je po przez przyhamowanie by wyjśc z Asymetrycznego Sata. W rzeczy samej prawą stronę masz przyhamowana już dość mocno więc musisz tylko dołożyć lewą (jednak czasem bardzo mocno). Odpuśc hamulce jak skrzydło zatrzyma sie na przeciwko Ciebie. Zaraz po tym wrócisz pod skrzydło.

Zagrożenia:

Najważniejszą rzeczą jest prawidłowy timing podczas wyprowadzenia. Nie próbuj tej figury jeżeli nie jesteś w stanie sobie wyobraźić w 100 procentach co zobaczysz od wewnątrz z perspektywy pilota. Możesz bardzo łatwo w ten sposób stracić orientację i nie będziesz wiedział co zrobić. Jeżeli nie przyhamujesz skrzydła w odpowiednim momencie i zacznie ono wykonywać następny ruch bez dostatecznej energii, możesz otrzymać ogromne podwinięcia wraz z krawatami lub nawet wpadniesz w liny lub czaszę.

Z powodu dużej energii uzyskiwanej w Asymetrycznej Spirali możesz mieć problem z przeciągnięciem strony by wejść do Asymetrycznego Sata. Uważaj jednak by nie przeciągnąć za mocno i nie wykonać niechcianego Mac Twista.

Podczas tej figury glajt straszliwie dostaje po dupie. Upewnij się że Twoje skrzydło jest w doskonałej kondycji która sobie poradzi z tymi przeciążeniami. W innym przypadku linki lub niektóre częsci skrzydła po prostu mogą się potargać. Nie będzie także wesoło jeżeli podczas wejścia urwie Ci sie sterówka. Jeżeli urwie się jakaś linka A lub B lub więcej, całość będzie bardzo mocno niestabilna, nie zgrywaj wtedy bohatera tylko rzucaj paczkę.

Chcielibyśmy zwrócić jeszcze jednak uwagę na przeciążenia które dość mocno atakują organizm. Bądź pewien tego że nie masz problemów ze stawami i przyczepmi mięśni. Gdyż może dojść np. do wyrwania ramienia ze stawu co w moim przypadku miało miejsce.